maj 9, 2025
Power BI Dashboard: Co to jest i jak go zbudować krok po kroku
Power BI Dashboard to jedno z tych pojęć, które często padają w kontekście analizy danych i raportowania. Ale co to...
maj 9, 2025
Power BI Dashboard to jedno z tych pojęć, które często padają w kontekście analizy danych i raportowania. Ale co to właściwie znaczy? I jak się za to zabrać, jeśli nie jesteś zawodowym analitykiem?
W tym artykule pokażę Ci, czym jest dashboard w Power BI, do czego może się przydać i – co najważniejsze – jak go zbudować krok po kroku. Bez technicznego żargonu, za to z konkretnymi przykładami. Jeśli masz dane i chcesz coś z nich wyciągnąć, jesteś w dobrym miejscu.
Potrzebujesz sprawnie działającego Dashboardu Power BI i nie chcesz przechodzić przez każdy krok samodzielnie – skontaktuj się z nami! Od lat pomagamy firmom projektować, wdrażać i rozwijać dashboardy, które naprawdę odpowiadają na potrzeby biznesu.
Power BI Dashboard to nic innego jak interaktywny pulpit, który pokazuje najważniejsze dane w skondensowanej, wizualnej formie. Można powiedzieć – centrum dowodzenia. Tylko zamiast wykresów na ścianie i papierowych raportów masz wszystko na ekranie, w jednym miejscu, pod ręką.
Najczęściej taki dashboard składa się z wykresów, liczb, map czy wskaźników KPI – czyli dokładnie tego, co chcesz widzieć codziennie rano przy kawie, żeby ogarnąć, co się dzieje w Twoim biznesie. Sprzedaż, budżet, rotacja pracowników, kampanie marketingowe – wszystko może tam trafić. Tylko trzeba to dobrze poukładać.
Warto tu rozróżnić dwie rzeczy: raport i dashboard. To nie to samo. Raport w Power BI to zbiór stron (zakładek), na których umieszczasz wizualizacje stworzone na bazie jednego modelu danych z filtrowaniem i analizą szczegółową. Dashboard natomiast to taka tablica skrótów – możesz przypinać do niego elementy z różnych raportów i widzieć wszystko naraz. To bardziej przegląd niż głęboka analiza.
A do czego to wszystko? Dashboardy sprawdzają się praktycznie wszędzie.
Zanim weźmiemy się za budowanie dashboardu, warto w ogóle wiedzieć, z czym mamy do czynienia.
Power BI to narzędzie stworzone przez Microsoft, które służy do analizy danych i tworzenia wizualnych raportów. W skrócie: wrzucasz dane, obrabiasz je trochę (albo dużo), a potem prezentujesz je tak, żeby każdy zrozumiał, o co chodzi – nawet jeśli ostatni raz miał do czynienia z Excelem w 2012.
Power BI składa się z kilku elementów:
Co ważne – Power BI nie jest tylko do oglądania danych. To narzędzie, które pozwala naprawdę pracować z danymi: filtrować je, analizować trendy, budować własne metryki. A wszystko to bez pisania skomplikowanego kodu.
Jeśli korzystasz z Excela, to poczujesz się w miarę swojsko. Jeśli nie – i tak dasz radę, bo interfejs jest zrobiony tak, żeby dało się działać intuicyjnie. No, przynajmniej do czasu, aż nie wejdziesz w modelowanie danych – ale spokojnie, krok po kroku.
Zanim zbudujesz swój pierwszy Power BI Dashboard, trzeba zrobić trochę porządków. Na szczęście nie będzie to nic bardziej skomplikowanego niż zainstalowanie aplikacji i ogarnięcie, gdzie co jest. Serio – początek bywa zaskakująco prosty.
Power BI Desktop to darmowa aplikacja, z której korzystają wszyscy – od studentów po korporacje. Możesz ją pobrać z Microsoft Store albo ze strony Microsoftu (polecam tę drugą opcję – bywa bardziej stabilna). Instalacja to parę kliknięć, nic wielkiego.
Nie musisz mieć superkomputera, ale Power BI lubi RAM. Jeśli masz mniej niż 8 GB, przygotuj się na lekkie zgrzyty przy większych plikach. System operacyjny? Windows. Mac? Niestety – oficjalnie nie ma wersji Power BI Desktop na macOS. Można kombinować z maszynami wirtualnymi, ale to już inna bajka.
Po odpaleniu aplikacji wita Cię interfejs, który trochę przypomina Excela, ale z większą ilością ikon, których nie znasz (jeszcze). Na górze mamy wstążkę (Ribbon), po lewej: trzy zakładki – Raport, Dane i Model. Będziemy ich używać naprzemiennie, więc dobrze się z nimi oswoić.
Nie musisz od razu wiedzieć, do czego służy każda funkcja. Na razie wystarczy, że wiesz, że tu się tworzy wizualizacje, importuje dane i ogarnia relacje między nimi.
Do większości rzeczy wystarczy Ci konto Microsoft (nawet prywatne). Ale jeśli chcesz publikować dashboardy w chmurze i dzielić się nimi z innymi – potrzebujesz konta służbowego i subskrypcji Power BI Pro (albo dostępu przez firmę, jeśli już to macie ogarnięte).
Zanim pojawi się choćby jeden wykres, musisz coś włożyć do środka. Power BI Dashboard nie istnieje bez danych – to jak mapa bez punktów albo Excel bez liczb. Dobra wiadomość? Power BI potrafi łączyć się praktycznie ze wszystkim.
Skąd można wziąć dane?
Opcji jest sporo. Power BI obsługuje dziesiątki źródeł – od prostych plików, po złożone bazy danych. Oto najczęściej używane:
Co ważne: możesz podłączyć więcej niż jedno źródło na raz. Przykład? Excel z prognozami + baza SQL z rzeczywistą sprzedażą. Potem łączysz je w jedno i porównujesz.
Import czy DirectQuery – co wybrać?
Power BI daje dwie opcje:
Na początek polecam Import – mniej komplikacji, więcej możliwości przy modelowaniu danych.
Przykład – import z Excela
Masz arkusz z miesięczną sprzedażą? Otwierasz Power BI Desktop → „Pobierz dane” → wybierasz Excel → wskazujesz plik → zaznaczasz interesujące arkusze lub tabele → „Załaduj”. Gotowe.
Power BI od razu pokaże Ci dane w widoku tabeli. Jeśli coś wygląda dziwnie (puste wiersze, złe formaty), spokojnie – zaraz to poprawimy w Power Query.
Jeśli import danych to wrzucenie składników do garnka, to Power Query to etap przyprawiania i mieszania. To tutaj czyścisz dane, przekształcasz je, łączysz różne źródła w całość. Można to zrobić dobrze, można to zrobić źle. Ale nie da się tego pominąć.
Co to właściwie jest Power Query?
Power Query to wbudowane narzędzie w Power BI (i Excel), które pozwala Ci przygotować dane bez pisania kodu. Działa na zasadzie „zrób i zapamiętaj” – każda operacja (np. usunięcie kolumny, zmiana typu danych, scalanie tabel) zapisywana jest jako krok, który Power BI potem automatycznie odtworzy za każdym razem, gdy dane się zaktualizują. Trochę jak nagrywanie makra, tylko bardziej elastyczne.
Typowe operacje, które zrobisz w Power Query
Model danych – czyli co z czym się łączy
Po oczyszczeniu danych warto zajrzeć do zakładki Model. To tutaj tworzysz relacje między tabelami – np. między tabelą „Faktury” a „Klienci”. Power BI działa najlepiej, gdy model danych jest dobrze przemyślany: relacje są jednoznaczne, kierunki przepływu danych sensowne, a tabele mają klucze, które coś znaczą.
Jeśli nigdy nie budowałaś/eś modelu danych, nie martw się – Power BI często sam zasugeruje relacje. Ale… nie zawsze trafnie. Warto sprawdzić.
Dane masz. Model działa. Teraz pora na to, co użytkownicy widzą jako pierwsze – wizualizacje, czyli wykresy, tabele, karty i inne „obrazki”, które mają mówić więcej niż tysiąc wierszy Excela. Tylko uwaga: to, że Power BI oferuje 25 typów wykresów, nie znaczy, że musisz użyć wszystkich na raz.
Od czego zacząć?
W Power BI Desktop masz po prawej stronie panel z wizualizacjami – wystarczy kliknąć ikonę, a na płótnie pojawi się puste pole wykresu. Potem przeciągasz dane z panelu po lewej (pola) i przypisujesz je do osi, wartości, kolorów itd. Nie musisz znać teorii wykresów – po kilku kliknięciach zobaczysz, czy to ma sens, czy wygląda jak chaos.
Najczęściej używane wizualizacje w Power BI Dashboard
Nie chodzi o to, żeby dashboard wyglądał jak pokaz sztucznych ogni. Chodzi o to, żeby w kilka sekund dało się zrozumieć, co się dzieje.
Interaktywność – niech użytkownik ma kontrolę
Każda wizualizacja w Power BI może działać jak filtr. Klikasz kategorię na wykresie, a reszta elementów dashboardu dostosowuje się do niej. Możesz też dodać klasyczne slicery (czyli interaktywne filtry) – np. wybór daty, działu, regionu – żeby użytkownik sam mógł sobie „przeklikać” dane.
Trochę zasad dobrego smaku
Masz już raport w Power BI Desktop – gratulacje, to najtrudniejsza część za Tobą. Teraz pora przerzucić go do Power BI Service, czyli chmurowej wersji Power BI, która pozwala tworzyć właściwe dashboardy, dzielić się nimi i z nich korzystać z dowolnego miejsca.
Publikacja raportu do Power BI Service
Z menu głównego w Power BI Desktop klikasz „Publikuj”. Zaloguj się na swoje konto Microsoft (firmowe lub testowe), wybierasz workspace (czyli „przestrzeń roboczą”), gdzie chcesz wrzucić raport… i gotowe. Serio – to wszystko.
Raport jest już w chmurze. Teraz możesz go otworzyć w przeglądarce przez app.powerbi.com, bez instalowania czegokolwiek.
Tworzenie dashboardu
I tu pojawia się różnica: w Power BI Desktop budujesz raport, a dashboard tworzysz dopiero w Power BI Service – przez przypinanie wybranych wizualizacji z raportów.
Jak to wygląda?
I tak właśnie budujesz dashboard – z różnych fragmentów, nawet z wielu raportów. Jeden ekran, kilka źródeł, jedna historia do opowiedzenia.
Personalizacja dashboardu
W dashboardzie możesz:
To jak układanie prezentacji, tylko że żywej i aktualnej. No i nie trzeba jej wysyłać mailem za każdym razem, gdy coś się zmieni w danych – wszystko aktualizuje się samo, jeśli dobrze to skonfigurujesz.
Dashboard zrobiony, wszystko działa, wykresy są, dane aktualne. Czas pokazać to innym – zespołowi, szefowi, klientowi albo po prostu osobom, które powinny mieć wgląd w to, co stworzyłeś. W Power BI możesz to zrobić na kilka sposobów – od prostych, po bardziej zaawansowane i kontrolowane.
Udostępnianie w Power BI Service
Najprościej? Otwierasz dashboard w przeglądarce, klikasz „Udostępnij” i wpisujesz adresy e-mail osób, które mają mieć dostęp. Power BI wyśle im zaproszenie i tyle. Ale – i to ważne – obie strony muszą mieć licencję Power BI Pro, żeby to działało.
Jeśli pracujesz w firmie, która korzysta z Microsoft 365, jest spora szansa, że już taką licencję masz.
Kontrola dostępu
Masz wpływ na to, co kto może robić:
Warto o tym pamiętać, zwłaszcza jeśli dashboard zawiera dane wrażliwe albo prognozy, których lepiej nie kliknąć „przez przypadek”.
Integracja z Teams i SharePoint
Jeśli Twoja firma korzysta z Teamsów – możesz osadzić dashboard bezpośrednio w kanale zespołu. Bez przełączania się między aplikacjami. Wystarczy dodać zakładkę „Power BI”, wybrać dashboard i gotowe. To samo z SharePointem – możesz osadzić dashboard na stronie intranetowej jako wizualny widget.
Subskrypcje i alerty
Możesz też ustawić automatyczne powiadomienia, np. gdy sprzedaż spadnie poniżej określonego poziomu. Albo subskrypcję mailową – Power BI wyśle użytkownikom aktualizację dashboardu raz dziennie czy tygodniowo, nawet jeśli nie zalogują się do portalu.
Tworzenie Power BI Dashboard to nie tylko technika – to też kwestia myślenia o użytkowniku. Możesz mieć świetne dane i wykresy, ale jeśli wszystko wygląda jak przypadkowa infografika z 2010 roku… no cóż, nikt nie będzie z tego korzystał. Oto kilka rzeczy, które warto mieć z tyłu głowy.
Zacznij od pytania, nie od danych
Zanim wrzucisz cokolwiek na dashboard, zadaj sobie (lub odbiorcy) pytanie: co właściwie chcemy wiedzieć?
„Jak idzie sprzedaż?”, „Czy kampania przynosi efekt?”, „Kto przekracza budżet?” – te pytania powinny prowadzić dashboard, nie na odwrót.
Jedna historia, jeden ekran
Dashboard to nie miejsce na szczegółową analizę – to szybki przegląd. Powinien dawać odpowiedź na 2–3 kluczowe pytania bez scrollowania i bez konieczności domyślania się, co autor miał na myśli.
Zasada: jeden ekran = jedno przesłanie.
Ogranicz liczbę wizualizacji
Mniej znaczy więcej. Serio. 5–6 dobrze dobranych elementów mówi więcej niż 15 kolorowych wykresów walczących o uwagę. Nie wszystko musi być pokazane od razu – jeśli trzeba, zrób drugi dashboard albo osobną stronę raportu.
Kolor z sensem
Kolor to narzędzie, nie ozdoba. Zastanów się:
Zadbaj o kontekst
Wartości bez kontekstu nic nie mówią. Jeśli pokazujesz sprzedaż: do czego ją porównujesz? Plan? Poprzedni miesiąc? Średnią z kwartału? Zawsze dodaj jakąś ramę odniesienia, inaczej liczby będą wisiały w próżni.
Testuj i pytaj
Daj komuś dashboard do przetestowania. Zapytaj: czy to dla Ciebie zrozumiałe? Czy wiesz, co kliknąć? Czy czegoś tu brakuje albo jest za dużo?
Nie tworzysz tego dla siebie – tylko dla kogoś, kto musi na podstawie tych danych podjąć decyzję. Pomóż mu.
Power BI Dashboard to nie magia, tylko narzędzie – i jak każde narzędzie, daje najlepsze efekty wtedy, gdy dobrze wiesz, co chcesz osiągnąć. Jeśli przeszłaś/przeszedłeś przez ten artykuł krok po kroku, to masz już solidne podstawy: wiesz, czym jest dashboard, jak przygotować dane, jak budować wizualizacje i jak wszystko opublikować, żeby działało w firmie, a nie tylko na Twoim laptopie.
Ale to dopiero początek. Power BI to potężna platforma – im dalej w las, tym więcej możliwości: dynamiczne miary, harmonogramy odświeżania, integracje z innymi systemami, automatyzacja analiz… można naprawdę dużo.
I tu pojawia się pytanie: czy chcesz to wszystko rozwijać samodzielnie, metodą prób i błędów – czy wolisz mieć partnera, który zna ten ekosystem od podszewki?
Jako Astrafox, od lat wspieramy firmy w efektywnym wdrażaniu Power BI. Pomagamy nie tylko tworzyć dashboardy, ale też projektować całą strategię analizy danych – od modelu danych po szkolenia zespołu. Jeśli czujesz, że Twój biznes ma dane, ale nie ma z nich wartości – odezwij się. Sprawdzimy, co da się zrobić i pokażemy Ci konkretną drogę.
maj 9, 2025
Power BI Dashboard to jedno z tych pojęć, które często padają w kontekście analizy danych i raportowania. Ale co to...
kwi 17, 2025
Oprogramowanie dedykowane to temat, który coraz częściej przewija się w rozmowach o rozwoju firm – nie tylko tych największych, ale...
mar 31, 2025
W dzisiejszych czasach zarządzanie systemami informatycznymi staje się coraz bardziej złożone, a jednocześnie coraz bardziej zautomatyzowane. Niezależnie od tego, czy...